Drogi naszym sercom Księże Prałacie Stanisławie,
Jak pisze Święty Paweł Apostoł w Liście do Rzymian: „nikt z nas nie żyje dla siebie i nikt nie umiera dla siebie: jeżeli bowiem żyjemy, żyjemy dla Pana; jeżeli zaś umieramy, umieramy dla Pana. I w życiu więc i w śmierci należymy do Pana.
Dzisiaj cała nasza wspólnota parafialna dziękuje Panu Bogu za dar Twojego życia i za to, że powołał Cię do kapłaństwa oraz do pełnienia posługi proboszcza w naszej parafii. Twoja obecność wśród nas pozwalała odczuwać, że w tym czasie należałeś również do nas. Kiedy przemawiałeś wszyscy słuchali Cię z zapartym tchem, a kiedy śpiewałeś wszyscy podziwiali Twój głos.
Bardzo gorąco i serdecznie dziękujemy za wszelkie dobro jakie otrzymaliśmy od Ciebie, za Twoje poświęcenie dla nas i całego Kościoła Powszechnego, któremu zawsze dobrze i wiernie służyłeś.
Dziękujemy za to, że umożliwiłeś nam dostąpienie tej łaski, która od samego początku leżała Ci na sercu, tj. wzniesienie na „Słonecznym Wzgórzu” pośród osiedli LSM, świątyni godnej tej dzielnicy. Dziękujemy, że dzisiaj możemy wejść na górę Pana, do świątyni naszego Boga, do Domu Bożego, do którego sam Pan nieustannie wszystkich zaprasza i zastawia stół.
Dziękujemy za zagospodarowanie terenu świątyni i całego zespołu sakralnego oraz jego otoczenia. Za dzieło, które stworzyłeś jesteśmy Ci niezmiernie wdzięczni
i będziemy o Tobie zawsze pamiętać.
Nade wszystko dziękujemy za całą budowlę duchową, za pracę duszpasterską
i poświęcenie oraz troskę o nasz rozwój duchowy, za zbudowanie naszej wspólnoty wiernych i ciągłe dążenie „Ku wspólnocie” wszystkich parafian, jak od grudnia 1990 roku do dnia dzisiejszego, dumnie brzmi tytuł naszej gazetki parafialnej, która jako pierwsza wydawana była w archidiecezji lubelskiej.
Dzisiaj dziękując Bogu za to, że obdarował nas łaską Twojej posługi w parafii św. Józefa, powtarzamy za Świętym Pawłem Apostołem „w dobrych zawodach wystąpiłeś, bieg ukończyłeś, wiary ustrzegłeś” i nie mówimy żegnaj lecz do zobaczenia
w Domu Ojca, który przygotował mieszkań wiele, o czym zapewnił nas sam Pan Jezus. Niech Cię przygarnie Chrystus uwielbiony, a na spotkanie w progu Ojca Domu po Ciebie wyjdzie litościwa Matka.
Księże Prałacie Stanisławie spoczywaj w pokoju.